Wegańskie prezerwatywy
Czym są wegańskie prezerwatywy?
Wegańskie prezerwatywy-to zagadnienie ukazuje, jak w niebanalny sposób ekologia łączy się z nauką o seksie. Dwie dziedziny życia sprytnie przeplatają się, dając nam do zrozumienia, że nawet w sytuacjach intymnych możemy dbać o planetę. Jak to zrobić? Zamiast tradycyjnych prezerwatyw, kupić te wegańskie. Produkt nie jest przeznaczony tylko dla wegan, czy wegetarian. Śmiało możecie korzystać z tego rozwiązania. Zachęcam Was do skorzystania z nich chociaż jeden raz, w ramach eksperymentu, zobaczycie, że nie ma się czego bać 🙂 Jest to w 100% naturalna i bezpieczna opcja.
Wegańskie prezerwatywy produkowane są z naturalnego lateksu, dodatkowo nie zawierają szkodliwej kazeiny. Ważne jest, aby tego typu towary posiadały odpowiednie certyfikaty, poświadczające np. naturalność składników czy, bycie przyjaznym dla planety. Nie można bezkrytycznie wierzyć producentom. Cenionym dokumentem potwierdzającym weganizm prezerwatyw jest certyfikat British Vegan Society. Certyfikat zapewnia m.in. o tym, iż w całym procesie produkcyjnym nie są używane żadne twory pochodzenia zwierzęcego, produkty uboczne ani pochodne, nawet w klejach i taśmach używanych do pakowania. Jeśli leży Wam na sercu życie i dobro zwierząt, zapewniam, że wegańskie prezerwatywy oraz ich składniki nie są testowane na zwierzętach.
Weganizm ukrył się w naturalności, której tak potrzebujemy i pragniemy.
4 powody, dla których warto wybrać wegańskie prezerwatywy
Większość prezerwatyw zrobiona jest z lateksu, który znajduje się w wielu roślin, w płynnej formie. Zatem lateks sam w sobie jest naturalny. Aby móc stworzyć kolejną pulę prezerwatyw potrzebny będzie inny lateks, z drzewa kauczukowego. Jednak lateks z naturalnego kauczuku też jest dla nas dobry i zdrowy. Co się dzieje na dalszym etapie produkcji, skoro mamy wegańskie prezerwatywy i niewegańskie?
Kazeina
To białko odzwierzęce, dokładnie pochodzące z mleka krowiego lub koziego. Pewnie zastanawiacie się, co mleko ma wspólnego z prezerwatywami? Otóż kazeina służy do zmiękczania lateksu, dzięki czemu prezerwatywa jest wygodniejsza w zastosowaniu. Największym problemem produkcyjnym jest groteska oraz ludzka bezradność. Upraszczając. Naprawdę do produkcji prezerwatyw potrzebujemy mleka? W dzisiejszych czasach, gdy liczy się każda kropla wody, producenci prezerwatyw nie potrafią w nowoczesny i ekologiczny sposób znaleźć odpowiedniego rozwiązania. Oczywiście w grę wchodzą pieniądze. Działania w zgodzie z naturą zawsze są droższe, ale ich cena daje nadzieję na życie pokoleniom po nas. Wykorzystywanie zwierzaków jako „testerów” jest obrzydliwe i budzi pogardę. Czy chwila naszej przyjemności musi kosztować innych tak wiele? Warto się nad tym zastanowić.
Testowanie na zwierzętach
O dziwo, to wcale nie jest pieśń przeszłości. W XXI wieku, w Unii Europejskiej, na całym świecie ludzie znęcają się nad zwierzętami. W czasach, których Elon Musk wysyła swój samochód na Marsa i szykuje tam nowe życie, wciąż widujemy zwierzęta w cyrku, farmy futerkowe i martwe zwierzęta będące pod ochroną. Produkcja tradycyjnych prezerwatyw w sposób bezpośredni przyczynia się do nierównej walki: zwierzęta kontra człowiek. Prezerwatywy są towarami medycznymi, więc z reguły muszą być przetestowane na zwierzętach. W jakim celu? Aby przejść rygorystyczne testy wymagane do uzyskania certyfikacji. Istnieje spora szansa, że prezerwatywy, których używasz/używałeś, były testowane na królikach lub koniach.
Chemikalia
Być może nie spodziewaliście się, że usłyszycie o nich, przy okazji jednego z najintymniejszych produktów. Niestety, takie są realia. Bardzo dużo znanych marek produkujących prezerwatywy stosuje szkodliwe substancje chemiczne, takie jak: gliceryna, benzokaina, środek plemnikobójczy. Powodują one m.in. suchość pochwy. Szczególnie niebezpieczna jest benzokaina, to preparat znieczulający, który prowokuje nienaturalny proces przedłużenia stosunku u mężczyzn. W konsekwencji takie działania prowadzą do podrażnienia pochwy. Wszystkie produkty stosowane w miejscach intymnych powinny być pozbawione niespodzianek. Przez skrajnie nieodpowiedzialne działania, wielu z nas narażonych jest na podrażnienia, wysypki, ból oraz choroby. Co więcej, możemy być absolutnie nieświadomi zagrożenia oraz zostać niemile zaskoczeni podczas wystąpieniu objawów.
Odwaga i otwarty umysł
To dobra recepta na poznanie świata. Odrobina odwagi, otwarta głowa na nowe-tak zdobywacie cenne doświadczenia. Nawet jeśli chodzi o zakup prezerwatyw. Być może na początku pomyśleliście, że wegańskie prezerwatywy do kolejny światowy wymysł lub są one przeznaczone tylko dla wegan, więc nazywają się: prezerwatywy dla wegan? Nic bardziej mylnego, posługując się stwierdzeniem klasyka. Mam nadzieję, że zgodzicie się, iż testowanie prezerwatyw na zwierzętach, używanie chemikaliów i wykorzystywanie kazeiny to niezbyt trafione pomysły. Najgorsze jest to, że można pozbyć się tych kilku złych rozwiązań. Wszystko zależy od producentów. Świat wegan, wegetarian na niektórych szczeblach drabiny nie różni się zbytnio od świata nie wegan.
Coraz więcej ludzi wybiera towary wegańskie lub wegetariańskie-począwszy od jedzenia, chemii domowej, produktów do pielęgnacji ciała po ekologiczne torby. Wybór jest prosty, chcemy dbać o planetę i żyć w duchu zero waste, stawiamy na towary naturalne i organiczne. Oby jak najwięcej osób przyłączało się do tej współpracy. Skuście się na zakup wegańskich prezerwatyw, nie pożałujecie! Wasze doznania będą równie przyjemne 🙂
Safe sex!
Seks to przyjemność, każdy, kto go uprawia, powinien w ten sposób o nim myśleć. Seks absolutnie nie może kojarzyć się z bólem, przemocą, nadużyciem, obroną własnego ciała. Cieszcie się nim wraz z ukochaną osobą. Najważniejsze, aby pamiętać o bezpieczeństwie. Prezerwatywy nie są tylko ochroną przed ciążą, przede wszystkim dbają o Wasze zdrowie zapobiegając chorobom wenerycznym, w tym AIDS. Wegańskie prezerwatywy dodatkowo eliminują kontakt ze szkodliwymi chemikaliami, które podrażniają miejsca intymne, są pozbawione kazeiny oraz nie są testowane na zwierzętach.
Wakacje zbliżają się wielkimi krokami, dbajcie o bezpieczny seks! Letnie romanse przyprawiają o szybsze bicie serca oraz zawroty głowy. Wiadomo. Jednak przed tymi pięknymi chwilami, spakujcie do walizki mały zapas prezerwatyw. Dzięki temu żadna niespodziewana sytuacja Was nie zaskoczy, a sami będziecie czuć się pewniej. Kochajcie się.
Wegańskie prezerwatywy znajdziecie także w naszym sklepiku, Fair Squared Prezerwatywy Ultra Thin Z Naturalnego Lateksu, polecamy serdecznie 🙂
Jeśli masz ochotę na więcej, szukaj nas na Facebooku oraz Instagramie!
Prawdziwy z Ciebie talent i mistrz pióra. Z ogromną łatwością przekładasz myśli na słowa a słowa na zdania… trzymaj tak dalej, dbaj i pięlęgnuj swego bloga… Skąd czerpiesz tak ciekawe inspiracje ?
Bardzo ciekawy blog, rzeczowy i wyważony. Od dzisiaj zaglądam regularnie. Pozdrowienia 🙂
Bardzo ciekawy blog, rzeczowy i wyważony, zmusza do myślenia i refleksji. Od dzisiaj zaglądam regularnie. Pozdrowienia 🙂
Fantastyczny tekst Brawo! szczególnie spodobała mi się szata graficzna twojego bloga 🙂 zapraszam do siebie…
Artykuły tego bloga to jak fascynujące opowieści, gdzie każdy akapit to nowa przygoda, a autor to jak biegły narrator, który prowadzi nas przez fantastyczne krainy wiedzy.